„Powiedziałem: „zaufanie”, ona odpowiedziała mi - „przyjaźń”. Z czasem
przyznałem, że jednak „pożądanie”, potwierdziła - „spełnienie”. Razem
dodaliśmy „Ty i ja” oraz „miłość” i tak stworzyliśmy się ze słów, które
odtąd były do pary jak przedszkolaki na wycieczce."
Wprawdzie życie z Tobą jest jak gra w piekło - niebo, i każdego poranka
nie wiem, na co dziś trafię, to jednak w łóżku zawsze układamy się jak
puzzle, wszystko w Tobie tak dobrze do mnie pasuje, że moglibyśmy nigdy
się nie rozłączać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz