Możesz nie być jej pierwszym, jej ostatnim, lub jedynym. Kochała
wcześniej, może kochać ponownie. Jeżeli teraz kocha Ciebie, to co innego
się liczy? Nie jest perfekcyjna, Ty też nie jesteś, razem też możecie
nigdy nie być doskonali, ale jeżeli potrafi Cię rozśmieszyć, skłonić do
myślenia i przyznania, że jesteś człowiekiem i popełniasz pomyłki,
zostań z nią i daj jej jak najwięcej. Może nie myśleć o Tobie w każdej
sekundzie dnia, ale da Ci cząstkę siebie, o której wie, że mógłbyś nią
złamać jej serce. Więc nie rań jej, nie zmieniaj jej, nie analizuj jej i
nie oczekuj od niej więcej niż może dać. Uśmiechaj się kiedy Cię
uszczęśliwia, daj jej znać kiedy Cię denerwuje i tęsknij kiedy jej nie
ma.
Czy jest taka miłość, która nigdy nie przechodzi, na którą nie ma
lekarstwa, której nie ruszą żadne rzeki, czasy, czołgi, góry, morza,
lądy, złe i dobre wiatry, wróżki czytane z gwiazd, obłoki bez nieba ?
Czy jest taka miłość, która mimo połamanych skrzydeł czeka ? Mimo upływu lat czeka ? Mimo rozbitego szkła czeka ?
Czy istnieje miłość, której nie zabiją żadne słowa, nie zasypie żaden
śnieg, żadna burza nie ruszy ? I mimo przerwy w zdarzeniach, mimo braku
dotyku i ciepła tęskni? Nieporuszona.
Żyje wciąż. Nadzieją ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz