środa, 2 września 2015

"Jesteś największym ryzykiem, jakie kiedykolwiek podjęłam. I największą wygraną.''

- Podobasz mi się.

- Nie chcę Ci się podobać. Chcę, żebyś mnie kochał.
Podoba Ci się moja fryzura, która będzie inna po wstaniu z łózka albo po deszczu.
Po śniegu albo po prostu. Podoba Ci się moje ciało, które będzie inne jak będę jadła za dużo czekolady.
Podoba się to, co zmienne. Kocha się za wnętrze. Ono jest stałe.


Całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona całą noc robiła to samo, można było prawie uznać, że spędzili ją razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz