Rzadko mamy wpływ na to, kto pojawia się w naszym życiu, ale czasami po prostu mamy szczęście.
Ożenić się w wieku 20 lat, to jak wyjść ... z imprezy o 21.30. No chyba, że ''wychodzi się z imprezy'' z najwspanialszą kobietą na świecie to czemu by nie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz